[1]15 psów w Tymczasowym Punkcie dla Zwierząt w Sulnówku i 5 kociąt w domu wolontariuszki czeka na nowy dom.
PSY
Dodo, to malutki piesek, który został znaleziony na jednej z posesji w Sulnówku. Jest niebywale łagodny i przyjazny do ludzi. Dla innych psów jest dominujący.
Fred jest mieszańcem teriera. Ten kudłaty pies jest dominujący w stosunku do innych psów. Dla ludzi jest łagodny. Liczy sobie około 6-8 lat. Jest zaszczepiony i odrobaczony. Najlepiej, gdyby trafił do domu, gdzie nie ma innych psów.
Gustaw najdłużej mieszka w punkcie. Już ponad rok. Trafił tu z Terespola Pomorskiego, gdzie towarzyszył innemu psu – Owczarkowi Niemieckiemu Długowłosemu – który po kilku dniach znalazł nowy dom. Gorzka prawda - gdyby też był w typie tej rasy, nie czekałby tak długo. Jest zaszczepiony i odrobaczony.
Luzak błąkał się po Dużym Rynku w Świeciu. Jest bardzo energicznym psem. Świetnie dogaduje się z innymi czworonogami. Uwielbia długie spacery. Jest wykastrowany, zaszczepiony i odrobaczony.
Pikuś został schwytany we wsi Wiąg. Tam szukał kogoś, kto go przygarnie. Niestety bez rezultatu. Wezwani na miejsce strażnicy przewieźli czworonoga do punktu w Sulnówku. Pikuś jest bardzo kochanym i oddanym psem. Dogaduje się z innymi psami. Jest zaszczepiony i odrobaczony.
Zając został porzucony na ul. Paderewskiego w Świeciu. Jego właściciel przywiązał czworonoga do śmietnika i odszedł. Ujadającego psa strażnicy przewieźli do punktu. Zając ma około 6 lat i jest dominujący. Urodę też ma wyjątkową.
Loczek to pies w typie Teriera Walijskiego. Przez długi czas biegał po Grucznie. Mieszkańcy dokarmiali go. Schwytanie go to było nie lada wyzwanie. Loczek jest uległy i łagodny do ludzi. Jeśli chodzi o kontakt z innymi psami, to jest odwrotnie – jest dominujący. Winien trafić do domu, w którym właściciel będzie wiedział, jak zaspokoić jego potrzeby i co zrobić, by nie uciekał. Został wykastrowany.
Kołtunek to piesek, który błąkał się po Świeciu. Był bardzo nieufny i trzymał się z dala od człowieka. Kiedy pewnego dnia nad Świeciem szalała burza, Kołtunek schował się w magistracie. Tam został schwytany. Wolontariusze pracują z nim.
SUCZKI
Dunia to ofiara mieszkanki ulicy Mestwina w Świeciu. Kiedy suczka urosła za duża, kobieta z koleżanką wywiozła ją na Wyrwę i porzuciła. Dunia zdołała wrócić cało i zdrowo do Świecia, o czym powiadomili strażników mieszkańcy osiedla Marianki. Dunia jest energicznym psem. Potrzebuje wiele uwagi i mądrego człowieka, który będzie wiedział, jak z nią sobie poradzić.
Lara, suczka w typie Owczarka Niemieckiego została znaleziona na jednej z posesji przy ulicy Paderewskiego w Świeciu. Jest wycofana. Liczy sobie około 6 lat.
Gaja, w typie Siberian Husky, trafiła do punktu z opuszczonego gospodarstwa pod Świeciem. Mieszkała w prowizorycznej budzie i jadła, co znalazła lub upolowała. Psy ras pierwotnych są wymagające i trzeba posiadać dużą wiedzę, aby się nimi zajmować. Gaja jest uległa. Najlepiej gdyby trafiła do domu, gdzie jest już inny pies. Potrzebuje towarzystwa innych zwierząt. Inaczej – wyje.
Nuka biegała po osiedlu Miasteczko, a za nią wataha samców. To duża, ale bardzo przyjazna suczka. Liczy sobie około 6 lat.
Mimi to młoda suczka znaleziona na ulicy Tucholskiej w Świeciu. Liczy sobie około roku. Jest bardzo łagodna i lgnie do człowieka.
Alba trafiła do punktu z Polskiego Konopatu. Tam przybłąkała się do gospodarstwa z dziewięciorgiem szczeniąt. Dla maluchów udało się znaleźć domy. Ich matka wciąż czeka. Alba uwielbia kontakt z człowiekiem, wspólne zabawy i spacery.
Luna to suczka w typie Siberian Husky. Została znaleziona w Przechowe na stacji benzynowej. Jest zadbana i bardzo dobrze odżywiona, więc najpewniej komuś uciekła. Nie ma tatuażu i czipa. Luna ma około 3 lat. Jest łagodna i bardzo ruchliwa.
Jeśli ktoś z Państwa chciałby przygarnąć któregoś z psów z Sulnówka, może to zrobić bezpłatnie. Wymogiem jest podpisanie umowy adopcyjnej i oświadczenia o tym, że nowy właściciel staje się pełnoprawnym opiekunem zwierzęcia. Wydawałoby się to oczywiste, ale – jak się przekonali wolontariusze – nie dla wszystkich.
Zapraszamy do Komendy Straży Miejskiej w Świeciu, która mieści się przy ulicy Wojska Polskiego 124 w Świeciu, która czynna jest od poniedziałku do soboty przez całą dobę. Szczegółowe informacje można uzyskać pod nr. tel.: 33 10 950.
Pod opieką wolontariuszki Kasi przebywa obecnie pięcioro kociąt – 3 kotki i 2 koty. Wszystkie przeznaczone są do adopcji. W tej sprawie można kontaktować się z wolontariuszką Kasią pod nr. tel.: 798 057 778.
W punkcie w Sulnówku nie ma kociarni czy ptaszarni! Wolontariusze nie przyjmują kolejnych kociąt, z uwagi na brak miejsc oraz funduszy na ich leczenie.
[2]
[3]
[4]
[5]
[6]
[7]
[8]
[9]
[10]
[11]
[12]
[13]
[14]
[15]
[16]
[17]
[18]
[19]
[20]
[21]
TOMASZ KARPIŃSKI
5.08.2014