Od 9 do 11 grudnia na maszcie przed Urzędem Miejskim w Świeciu powiewać będzie flaga Unii Europejskiej. To element ogólnopolskiej akcji protestacyjnej związanej z planowanym wetem unijnego budżetu przez rządy Polski i Węgier.
W tym przypadku ogromna część samorządowców mówi jednym głosem.
- Potrzebujemy unijnych pieniędzy - podkreśla Krzysztof Kułakowski, burmistrz Świecia. - Bez tych funduszy dalszy rozwój w tempie, którego wszyscy oczekują, będzie niemożliwy. Nie stać nas na to, aby w tak nieprzemyślany sposób odrzucać ogromne dotacje, dzięki którym nasze życie staje się lepsze, bardziej komfortowe, bliższe temu, jak żyją obywatele starej Unii Europejskiej.
Głównym organizatorem akcji protestacyjnej jest Stowarzyszenie Samorządy dla Polski. Kulminacja ma mieć miejsce w czwartek 10 grudnia w południe. Stowarzyszenie chce, aby w miastach czy wsiach ludzie śpiewali lub odtwarzali "Odę do radości", hymn Unii Europejskiej.
W połowie listopada rządy Polski i Węgier oświadczyły, że nie godzą się na rozporządzenie, [2] które warunkuje dostęp do środków unijnych przestrzeganiem zasad praworządności. W związku z tym obydwa kraje mogą zawetować projekt ram finansowych UE na lata 2021-2027. Do tej pory oba rządy nie wycofały swojej groźby. Tymczasem termin zakończenia prac nad nowym budżetem zbliża się nieuchronnie. Stąd działania samorządowców zaniepokojonych ewentulanymi konsekwencjami pominięcia Polski w rozdziale unijnych środków.